Jakie światło do makijażu?

Napisany: 2016-03-15 21:04:42 przez setugo

Jakie światło do makijażu?

Każda kobieta doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak trudno jest wykonać perfekcyjny makijaż. Chodzi nie tylko o kwestie takie, jak rozmazany tusz do rzęs, bo podobne wpadki można zauważyć niemal w każdych warunkach. Najważniejsze są jednak zadania takie, jak równomierne rozprowadzenie podkładu, który czasami lubi się nie rozsmarować jak należy, przez co na twarzy pozostają nieefektowne plamy, rujnujące cały efekt. Jest poza tym wiele innych kwestii, które przemawiają za tym, by światło, przy którym wykonujemy makijaż, było jak najlepsze.

Błędy w makijażu, jak ich uniknąć? Oświetleniem!

Wiele błędów, jakie popełniamy w zakresie nakładania makijażu, nie przydarzyłoby się nam, gdyby oświetlenie, z jakiego korzystamy, było wystarczające. Jeszcze raz warto powiedzieć sobie głośno i wyraźnie, że dobre światło to podstawa. Bez niego nawet najlepsza wizażystka może strzelić potężną gafę, która sprawi, że jej zawodowa opinia zostanie zszargana albo przynajmniej solidnie nadszarpnięta. Najlepsze jest oczywiście światło dzienne, jednak korzystanie z niego może okazać się niemożliwe i to z rozmaitych przyczyn, na które bardzo często najzwyczajniej w świecie nie mamy wpływu. Czasami zdarza się na przykład, że na świecie przez cały dzień panuje szarówka. W podobnych okolicznościach nawet tkwienie tuż przy oknie da niewiele lub prawie nic. Bywa również, że makijaż wieczorowy wykonujemy już po zmierzchu. Wówczas o świetle dziennym, zastanym nawet nie możemy marzyć. W podobnych okolicznościach pozostaje nam jedynie sztuczne oświetlenie, dzięki któremu możemy przy odrobinie wysiłku zyskać doskonałą twarz.

W łazience najjaśniej

W warunkach domowych, wobec braku toaletki z prawdziwego zdarzenia umieszczonej w sypialni, makijaż wykonujemy najczęściej w łazience. Urządzając to pomieszczenie warto więc postarać się o to, by światło w nim było w stanie zaspokoić nasze potrzeby również w omawianym zakresie. Tym bardziej, że łazienka bardzo często jest całkowicie pozbawiona dostępu światła dziennego. Warto więc pomyśleć przede wszystkim o bardzo dobrze oświetlonym lustrze, które odbijałoby blask kierując go na malowaną twarz.

Oświetlenie w sypialni

Makijaż wykonujemy jednak nie tylko w łazience, która czasami może przecież być najzwyczajniej w świecie i do bólu prozaicznie zajęta przez innego domownika. Warto więc mieć możliwość skorzystania z wyjścia awaryjnego i makijażowy kącik stworzyć sobie również w sypialni. Która kobieta nie marzyłaby kiedykolwiek o posiadaniu własnej toaletki lub nawet czegoś na kształt lustra obecnego zawsze w garderobach gwiazd… Nie oszukujmy się, wszystkie przedstawicielki rodzaju żeńskiego są próżne, tyle tylko, że nie każda z nich się ujawnia ze słabością do własnego wyglądu. Z pewnością warto odrobinę się porozpieszczać i stworzyć w domowym zaciszu coś na kształt garderoby gwiazdy filmowej, teatralnej czy rewiowej. Czasami wystarczy zamontować ozdobne lustro, do którego jesteśmy w stanie dobrać oświetlenie wykonane z najwyższą starannością, a co najważniejsze w podobnym stylu.

W świetle reflektorów

Warto jednak pamiętać, że żadne światło nie ujawnia niedoskonałości twarzy tak bezwzględnie jak reflektory. Jeśli więc chcemy, by lustereczko powiedziało nam prawdę o nas samych, ich zastosowanie jest dość brutalnym, ale jednocześnie również skutecznym pomysłem, który z pewnością warto wcielić w życie. Jeśli kobieta samodzielnie nie pozbędzie się złudzeń na temat własnej idealności, ktoś kiedyś zrobi to za nią. Korzystanie z reflektorów w naszym kąciku wizażu jest więc jak najbardziej wskazane.

Fachowo skierowany reflektor prawdę ci powie…

 Wykonanie idealnego makijażu nie jest wcale tak proste, jak mogłoby się wydawać, jednak jeśli zaopatrzymy się na samym początku w odpowiednie instrumenty, jak choćby najlepsze oświetlenie, znacznie przybliżymy się do wymarzonego celu. Żyjemy w czasach, w których dobrej jakości kosmetyki są w stanie zmienić twarz nie do poznania. Same preparaty to jednak nie wszystko! Bez wystarczających umiejętności, a także wiedzy w zakresie operowania światłem niewiele zdziałamy i z bliska efekty naszych zabiegów mogą okazać się znacznie mniej spektakularne niż mogłoby się początkowo wydawać. Malowana twarz powinna być znakomicie oświetlona, jeśli chcemy ukryć wszystkie niedoskonałości, a to przecież nadrzędny cel. Faktem jest, że malować się możemy wszędzie… tam, gdzie warunki oświetleniowe są znakomite. W przeciwnym razie warto od razu zaniechać wykonywania tej misternej pracy.